Polska produkcja przemysłowa nieoczekiwanie spadła we wrześniu o 0,3% r/r (szacunki rynkowe +0,2% r/r, -1,2% r/r w sierpniu). Ożywienie w polskim przemyśle utknęło zatem w martwym punkcie. Zatrudnienie w polskim sektorze prywatnym ponownie spadło o 0,5% r/r we wrześniu. Wzrost płac nieoczekiwanie spowolnił do 10,3% r/r (rynek szacował 11,1% r/r). Rynek pracy pozostaje jednak w dobrej kondycji, a wzrost płac jest nadal silny, co sugeruje, że osłabienie konsumpcji we wrześniu może być tylko tymczasowe. Sprzedaż detaliczna nieoczekiwanie spadła o 3,0% r/r (szacunki rynkowe +2,1% r/r). Znaczący spadek odnotowano w przypadku żywności, napojów i wyrobów tytoniowych (-7,6% r/r wobec -0,4% r/r w sierpniu).
Zagregowany indeks PMI dla strefy euro za październik, choć nieznacznie wzrósł do 49,7 pkt , nie spełnił oczekiwań rynkowych (49,8 pkt) i nadal znajduje się w strefie spadkowej. Spadek w sektorze produkcyjnym zmniejszył się (45,9 pkt), podczas gdy wzrost aktywności w usługach spowolnił (51,2 pkt). Wskaźnik PMI w Niemczech przekroczył oczekiwania rynkowe, ale aktywność nadal spada (z powodu spadku w sektorze produkcyjnym - 42,6 pkt). Dane te sugerują, że obniżka stóp procentowych przez EBC na następnym posiedzeniu (12.12) może być bardziej znacząca, tj. nawet o 50 pkt. Wiele będzie jednak zależeć od innych statystyk.
EUR radziło sobie słabiej w stosunku do USD w całym tygodniu. Osłabiło się i było notowane na poziomie 1,082 USD/EUR w piątek rano. Złoty osłabił się do najniższego poziomu od połowy czerwca na parze walutowej EUR. Handel przesunął się nieco poniżej poziomu 4,35 PLN/EUR. Złoty osłabił się również w stosunku do dolara, gdzie handel przesunął się powyżej poziomu 4 PLN/USD.
Rynki finansowe zmieniają się bardzo szybko. W Akcenta za nimi nadążamy