- Choć dynamika sprzedaży detalicznej w Polsce przyspieszyła w maju do 5,0% r/r z 4,1% r/r w kwietniu, nie spełniło to oczekiwań rynku (+5,7% r/r). Niemniej jednak kontynuacja wzrostu sprzedaży detalicznej to dobra wiadomość. To właśnie konsumpcja gospodarstw domowych (wspierana przez silny wzrost płac) powinna być głównym motorem ożywienia polskiej gospodarki w tym roku, gdy z kolei polski sektor przemysłowy narażony jest na ryzyko spadku eksportu (w związku z najnowszymi wskaźnikami z niemieckiego przemysłu – pogorszenie PMI oraz w badaniu Ifo). Zgodnie z oczekiwaniami, stopa bezrobocia w Polsce spadła w maju nieznacznie do 5,0% z 5,1% w kwietniu.
- W Niemczech wskaźnik koniunktury Ifo nieoczekiwanie spadł w czerwcu do 88,6 pkt, podczas gdy rynek wręcz przeciwnie szacował wzrost na 89,7 pkt. Ocena bieżącej sytuacji z miesiąca na miesiąc się nie zmieniła (88,3 pkt), ale oczekiwania na przyszłość rozczarowały (spadek z 90,3 pkt. do 89 pkt.). Nastroje pogorszyły się szczególnie w niemieckim przemyśle przetwórczym. Gospodarka amerykańska ostatecznie wzrosła w I kwartale o 1,4% kw./kw. (rewizja w górę z 1,3% kw./kw.). To najniższy wzrost od pierwszej połowy 2022 roku. Zaufanie konsumentów CB w USA spadło w czerwcu do 100,4 pkt., pogorszenie nastąpiło w części oczekiwań (indeks już od 5 miesięcy znajduje się poniżej 80-punktowego progu, który zwykle sygnalizuje recesję).
- Pod koniec czerwca EUR nadal poruszało się w stosunku do USD w szerszym obszarze 1,07 USD/EUR. Złoty umocnił się nieznacznie z poziomu 4,33 PLN/EUR do poziomu 4,315 PLN/EUR. W stosunku do USD złoty również radził sobie dobrze, przechodząc z poziomu 4,05 PLN/USD do poziomu 4,03 PLN/USD.