- Ten tydzień przyniósł nieco mieszane dane z polskiej gospodarki. Przemysł wzrósł silnie o 7,9% r/r w kwietniu po spadku o -5,6% r/r w marcu (po rewizji), najwięcej od września 2022 r. Dane za ostatnie dwa miesiące sugerują, że ożywienie było kontynuowane w I i II kwartale. Jednak statystyki z polskiego rynku pracy nieco wzmocniły obawy. Kwietniowe zatrudnienie w sektorze prywatnym zaskoczyło spadkiem o 0,4% r/r (szacunek rynkowy -0,3% r/r), podczas gdy wzrost płac nieoczekiwanie spowolnił do 11,3% r/r (12,0% r/r w marcu, szacunek rynkowy 12,1% r/r). Niemiłą niespodzianką okazała się również kwietniowa sprzedaż detaliczna, która wzrosła jedynie o 4,3% r/r (szacunki rynkowe 5,1% r/r).
- Wstępne szacunki aktywności PMI z Niemiec i strefy euro były miłym zaskoczeniem. W maju odnotowano poprawę zarówno w sektorze usługowym, jak i produkcyjnym. Zagregowane wskaźniki PMI w strefie euro (52,3 pkt.) i Niemczech (52,2 pkt.) znajdują się na rocznych maksimach. Tempo wzrostu działalności usługowej nadal rośnie, a sektor produkcyjny wykazuje oznaki zbliżającego się ożywienia. Według szefa EBC Ch. Lagarde, inflacja w strefie euro została opanowana. Pierwsza obniżka stóp procentowych w czerwcu jest praktycznie pewna. Aktywność PMI w USA znacząco wzrosła w maju, głównie za sprawą poprawy w usługach, zagregowany indeks jest najwyższy od kwietnia 2022 r. (54,4 pkt).
- W tym tygodniu euro osłabiło się wobec dolara z poziomu 1,088 USD/EUR do 1,081 USD/EUR (w piątek rano). W stosunku do euro, złoty poruszał się głównie w przedziale 4,25
- 4,275 PLN/EUR. W stosunku do dolara, złoty osłabił się i był nieco poniżej 3,95 PLN/USD w piątek rano.