Polski kalendarz makroekonomiczny był w tym tygodniu niemal pusty. Dziś rano (13.12) opublikowany zostanie finalny wynik inflacji CPI za listopad (wg wstępnego szacunku +0,4% m/m i +4,6% r/r). Na uwagę zasługują komentarze bankierów centralnych (NBP). Według P. Litwiniuka warunki do obniżki stóp mogą wystąpić po lipcu 2025 r. Powiedział on również, że niektórzy członkowie Rady (pomimo ostatniej wypowiedzi prezesa NBP A. Glapińskiego) nadal widzą możliwość obniżki stóp już w marcu. L. Kotecki powiedział następnie, że dyskusja na temat ewentualnej obniżki stóp (prawdopodobnie o 25 pb) może rozpocząć się w marcu.
EBC zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe o 25 punktów bazowych (główna stopa 3,15%, depozytowa 3,00%). Prezes EBC Ch. Lagarde przyznała, że dyskutowano o obniżce o 50 punktów bazowych. W oświadczeniu EBC zrezygnował jednak ze stwierdzenia o utrzymaniu „wystarczająco restrykcyjnej” polityki pieniężnej. EBC opublikował również zaktualizowaną prognozę gospodarczą (teraz słabszy wzrost gospodarczy 2025: 1,1%, 2026: 1,4%). Listopadowa inflacja konsumencka w USA nieznacznie przyspieszyła do 2,7% r/r, ale zakończyła się zgodnie z oczekiwaniami rynku (0,3% m/m, 2,7% r/r).
EUR osłabiło się w tym tygodniu w stosunku do USD, notując z powrotem nieco poniżej poziomu 1,05 USD/EUR. Złoty umocnił się w stosunku do EUR w pierwszej połowie tygodnia, tuż poniżej poziomu 4,26 PLN/EUR. Jednak w drugiej połowie tygodnia oddał część zysków, notując powyżej poziomu 4,27 PLN/EUR w piątek rano. W stosunku do USD, złoty powoli umacniał się w ciągu tygodnia, notując nieco poniżej poziomu 4,09 PLN/USD w piątek rano.
Rynki finansowe zmieniają się bardzo szybko. W Akcenta za nimi nadążamy